Laptop z filtrem prywatyzującym

Na założenie filtru prywatyzującego może zdecydować się właściwie każdy, komu zależy na tym, aby żadna osoba inny nie widział tego, co wyświetla się na ekranie komputera, z którego się korzysta. Takie rozwiązania są bardzo praktyczne, bo dzisiaj z komputerów nie korzysta się tylko w domu, ale w dużej liczbie przypadków poza nim. O ile na laptopach czy tabletach zamontowane są filtry prywatyzujące, to osoby postronne nie są w stanie zobaczyć tego, co w tym momencie wyświetlane jest na ekranie.



Informacje te są widoczne wyłącznie dla osoby, która ekran urządzenia ma wprost przed sobą. Właściwie każdy, kto patrzy na niego z boku, ma ograniczone pole widzenia. Tego rodzaju filtry prywatyzujące działają jak mikrożaluzja. Tak najkrócej można byłoby określić jego działanie. Filtr prywatyzujący 3m jest rozwiązaniem dla każdego, komu zależy na ochronie informacji i danych. Przecież z laptopów w dużej liczbie przypadków korzystamy, logując się do bankowości internetowej czy innych portali, gdzie używamy haseł. Jeśli pragnie się zabezpieczyć laptop przed ichniejszym utratą i przed tym, żeby zostały one widoczne dla postronnych osób, to dobrym rozwiązaniem z sytuacji jest teraz zamontowanie filtra prywatyzującego. Filtr prywatyzujący do laptopa to nic innego jak specjalna folia, która nakleja się na ekranie. Filtry takie mogą mieć żaluzje pionowe lub poziome. Wszystko zależy od tego, na jakich urządzeniach się je montuje. W przypadku laptopów i monitorów komputerów stacjonarnych wykorzystuje się żaluzje pionowe. Dla tabletów i smartfonów - pionowe i poziome. Bo i na takie urządzenia filtry prywatyzujące można zakładać.
Więcej informacji na stronie: GPF14.0W9.